PRZED BURZĄ
Chmury ciężkie, brzemienne, pędziły hen
skłębione,
traktem niebios, niczym tabun wystraszonych
koni.
Stawały, wyciągały swoje łby przerażone,
grzywy na wietrze rozwiane, ślepia
wpatrzone w dal.
To ciągnęły za sobą smugi, jakby woale,
w tym szarym oceanie, kłębowisku srebrnych
fal.
Iluzją zda się obraz tragicznych ich
płomieni,
niczym jęzory ognia, to ciężkie burzy
pienie
i jakby walka w piekła otchłani złej,
nieznanej,
za chwilę rozpłynęły, rozwiały się
bałwany.
Ciężkie stalowo- szare, różowo-
czerwone,
z zachodem słońca pomknęły poza gór
plejady.
Zwidy one cudowne nad miejską kopułą,
to bladły, to dojrzewały, mieniąc barwy
swoje
i niczym Anioł Śmierci nad miastem
wzrastały,
to znowu spokojem były, rozwijały
chmurą.
autor
Eurydyka12345
Dodano: 2009-06-03 12:11:42
Ten wiersz przeczytano 1073 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Czuć ten klimat - dobry opis, dobry wiersz.
Wiersz piękny, bogate słownictwo.Dobra budowa
wiersza.Dobrze się czyta.Ciekawy opis burzy:))
Słowami namalowałaś piękny obraz burzy, przyczytałam
z zachwytem.
Pozdrawiam...
Naprawdę ciekawie napisane, można zamknąć oczy
i wszystko sobie wyobrazić sugestywne
wszystkiego dobrego
Zaczytałam się i zachwyciłam, nie tuzinkowo
piszesz,ślicznie ubrany w słowa wiersz, pozdrawiam :)
Bardzo podoba mi się kom od "abażur" choć dla mnie z
niego pozostaje malarskość i umiejętne kierowanie
słowem , a jest ich dokładnie tyle ile trzeba
ciekawa pointa
Taki widor opisac to nie jest latwa rzecz ..Tobie sie
udalo ...namalowac przejmujacy obraz...pozdrawiam
Próba opisu tego zjawiska to wyzwanie. Za odwagę
wielkie plusisko!
Bardzo opisowy i ciekawy wiersz.
Burzowe wspomnienia, ciekawie.
Pryecyztaem jednzm tchem niesamowite opis.....walka i
zniszczenie....brawo....podzdrawiam...
fajny klimat ale niestety wiersz troszke "przegadany"
a ja niestety nie przepadam za nadmiarem słów... a to
tylko mój gust więc nie przejmuj się tym zbytnio
Obrazy niesamowite, aż ciarki przechodzą.
przed burzą-odczucia często miewamy nie bardzo miłe
,strach w oczach i nie tylko,ciekawa forma wiersza i
ciekawe spostrzeżenia
umnie na połoninach marzen ten krajobraz jest od
tygodnia:):)