Przyjaciólce która odeszła...cz.2
Witaj moja droga przyjaciółko,
ile to już minęło?
czternaście miesięcy...
Choć przychodzę często z Tobą rozmawiać
to wiesz,że się boję tego dnia...
tych zapalonych zniczy...
powrotu wspomnień
tak cennych dla mnie,
tak bardzo dla nas miłych.
Mówiłem już dzisiaj Tobie
że bardzo mi Ciebie brakuje?
że tęsknie mocno?
Daj mi chwilkę...
poprawie tylko kwiaty...
musisz mieć ładnie
bo zasługujesz na to.
Dlaczego zabierają mi tych...
co kochałem?
Popatrz...obok Ciebie nasz kolega
pamiętasz?...zawsze Cię denerwował
swoim specyficznym śmiechem...
choroba tak samo ciężko jego męczyła
jak Ciebie...
Pozdrów Go odemnie.
Przyjdę teraz w środę...
specjalnie ubiorę tą koszulę
którą kupiłaś mi na urodziny...
bardzo ją lubiałaś.
Śnij teraz sobie słodko
i czekaj na mnie.
Przyjdę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.