Przyjdziesz?
Wiosna wplątała fiołki w trawę,
niebo skowronkiem się zaniosło.
Z nowych żurnali kwietny krawiec
modne sukienki szyje łąkom.
Zięby poranek rozdzwoniły,
forsycja w pąkach niecierpliwa.
Kolory wschodzą, więc mój miły
zrzuć z siebie szarość i przybywaj.
Słoneczne strofy ci ułożę;
spójrz, złotem śmieje się kaczeniec.
A gdy wieczorne zajdą zorze,
miłość połączy nasze cienie.
autor
Irka
Dodano: 2013-04-21 07:16:16
Ten wiersz przeczytano 2836 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
mi się więcej metafor pisanych na siłę nie podoba,
trudno, a niech sobie mówią, -wiosna wplątała fiołki w
trawę-??, fiołki z tej trawy wyrastają, czyli nie mogą
być wplątane!, jeżeli coś jest wplątane, osobiście mi
źle się kojarzy, -niebo skowronkiem się zaniosło
-????, fakt skowronka śpiew najczęściej słyszymy w
locie, niebo jednak skowronkiem się nie zanosi!,
zięby poranek rozdzwoniły???,
zięby to raczej ci-ci-cit, śpiew zięby - samca należy
do najpiękniejszego śpiewu, podobnie jak kosa,
rozdzwonienie może tylko przerazić,
mężczyzna w szarości bardzo elegancko wygląda, nie
wyobrażam sobie w drzwiach faceta w kolorowych
spodniach, wiem, przenośnia,
czepię się jeszcze tych zorzy i cieni!,
Irko!, wiem, wiem lubisz ładne, miłe komentarze, mój,
wydaje się też ładny
Miłego dzionka
Czy przy tylu zachwytach nad wierszem coś mi się może
nie spodobać? A jednak. A konkretnie słowo "strofy",
odczuwam je jak niepotrzebny balast w pięknym, ciepłym
wierszu, więc na własne potrzeby przeczytałam go sobie
tak: Słoneczny dywan ci ułożę... Pozdrawiam
Cała przyjemność z czytania Twoich wierszy Ireczko ,i
sporo dla mnie nauki,pozdrawiam pieknie
Witaj Irko:)
Czytając twoje wiersze jestem pod ich wrażeniem i
powiem krótko; jesteś prawdziwą poetką. Była tu na
beju autorka, która pisała w podobnym stylu. Gdy
odeszła, zostawiła po sobie pustkę a ty tę pustkę
godnie wypełniłaś.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo Ci dziękuję Oxyvio. Pozdrawiam serdecznie:)
Jak zwykle pięknie o miłości wśród przyrody.
Witam miłych Gości: Madison, Emi, Krzysztofa K. i
Lucusię :) Dziękuję za wizytę pod wierszem i miłe
komentarze.
Pozdrawiam wiosennym rankiem:)
Świetny warkocz wiosenno-przeżyciowy, tu się czuje
życia wiosenną odnowę!
Serdeczności:)
Jakby autorka wywróżyła - wiosna z całą siłą wybucha
wśród zieleni!
Nawet te niecodzienne forsycje, zięby wpisują się w
nastrój.
Bardzo ciepły.
Bardzo ładny wiersz :>)
Piękne kolory, misterne metafory. Zachwycam sie jak
zawsze:). Pozdrawiam.
Andrzeju, Bomi, Dorotku, Mixitup i MamoCóro - bardzo
Wam dziękuję za wizytę i pozytywne recenzje.
Pozdrawiam serdecznie:)
Właśnie to co bomi bym napisała, i lubię takie
przeploty. Bardzo ładny wiersz :)
Zaproszenie iście królewskie,jeżeli się nie skusi tymi
zapachami, to wyślij go do laryngologa:))))A tak
poważniej, to pięknie piszesz:)Rozmarzyłaś:)
aż westchnęłam, pięknie i romantycznie :-)