Przypadkiem
Tylko mi nie mów, że beze mnie
zabraknie słońca przy jesieni,
że święta będą nieświąteczne.
Nic, tak naprawdę, się nie zmieni.
Dzień nie ściemnieje, noc nie zblednie,
i niebo na tej samej stronie.
Tylko mi nie mów, że beze mnie
ten dom przestanie pachnieć domem.
Kawa smakować będzie kawą
porannomocną. Na gałęziach
te same wróble się pojawią.
Nic,
tylko w ramkach nowe zdjęcia.
Zosiak
Komentarze (131)
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz, pozdrawiam ciepło.
Dziękuję.
może się zmieni może nie.kiedyś dowiemy się
Dziękuję, Arturro.
Czytałem z zaciekawieniem a kulminacja wywołała
dreszczyk to chyba dobrze;) pozdrawiam
W naturze nic się nie zmieni ale człowiekowi serce
może pęknąć przepiękny przeuroczy wiersz o odchodzeniu
lub rozstaniu. Pozdrawiam serdecznie;)))
Dziękuję, Panie Wals.
Piękny wiersz z dominantą smutku, ale któż to wie
jakie czas przyniesie niespodzianki w zwariowanym
świecie
i w domu B.N., oraz jaka będzie zima
i wypadków drogowych. Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie ...
Dziękuję, Broniu :)
Pięknie, trochę smutno ale bardzo prawdziwie.
Pozdrawiam.
Dzięki, Blondynko :)
Piękny wiersz, jestem pod wrażeniem Zosiaku-:) Cudo!!!
Pozdrowionka przesyłam.
Dziękuję :)
Pięknie a zarazem smutno się zrobiło. Wykonanie super.
Gratuluję talentu.
Pozdrawiam