Przyszłość
Andrzejowi
Musiałeś pomylić drogę,
skoro tak długo Cię nie ma.
Źle zjechałeś z którejś autostrady
i teraz musisz nadrabiać kilometry.
One się ciągną jako mój ból.
Ciało zapomina o jedzeniu i spaniu.
Tylko myśli się snują wyobrażając sobie
przyszłość z Tobą, której nie będzie.
autor
pani Mija
Dodano: 2024-01-05 00:18:34
Ten wiersz przeczytano 256 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Wielkie podziekowania za odwiedziny i słowa
uzmysławiające, że człowiek nie jest zupełnie sam. To
ból połączony z bezsilnością. Dojmujący i przenikający
każdą chwilę
Aż poczułam twój ból i tęsknotę. Jestem myślami z
tobą. Pozdrawiam
Najdotkliwszy jest ból po stracie bliskiej
osoby...pozdrawiam ciepło.
Końcówkę czytam sobie:
/przyszłość, która będzie już bez Ciebie./
Pozdrawiam
Świetna metafora z tą autostradą...
Ale cóż z tego, gdy ból i tęsknota nie mijają...
Pozdrawiam ciepło.
ja się już uporałam z bólem, więc pewnie każdy
wcześniej, czy później, może
Życzę, by każdy nowy dzień był spokojniejszy,
szczęśliwszy od poprzedniego. Pozdrawiam cieplutko:)
W kwestii przyszłości ... nie wiadomo jaka będzie,
dopóki się nie wydarzy.
(+)
..., ale bedzie troche lepiej z kazdym nastepnym
dniem.
Tego zycze z calego serca.
Lacze cieple pozdrowienia
Smutna, pełna bólu i tęsknoty refleksja. Wyrazy
współczucia.
Pozdrawiam ciepło.