Przytulanka /D/
W pudełku po butach,
Jasio domek zbudował.
Wyciął okno i drzwiczki,
i pod łóżko je schował.
Teraz w domku tym mieszka
mały misiek pluszowy.
Do zabawy i pieszczot,
zawsze z Jasiem gotowy.
Kiedy chłopiec zasypia
misiek właśnie się budzi.
Do łóżeczka się zbliża,
by się chłopiec nie nudził.
Opowiada mu bajki ,
takie ciepłe, pluszowe.
Każdej nocy piękniejsze,
każdej nocy wciąż nowe.
Jasio słucha i słucha,
przez sen buźka się śmieje.
Tyle tego wszystkiego
w tych bajeczkach się dzieje.
A gdy rano Jaś wstaje,
drobne kroczki kieruje...
Drzwiczki domku otwiera,
misia z niego wyjmuje.
I przytula i ściska
i okropnie się dziwi.
Nie wie nocą, czy za dnia,
miś jest bardziej szczęśliwy?
autor
Okoń
Dodano: 2007-10-29 12:18:15
Ten wiersz przeczytano 3076 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Z miłością napisany wiersz o Jasiu i misiu. Też kiedyś
miałam takiego niezmordowanego przyjaciela. Pozdrawiam
serdecznie :)
Bardzo ładna "Przytulanka" dla dzieci. Świetna puenta.
Przypomniał mi się fragment wierszyka Danuty Wawiłow
"To sprawa bardzo prosta,
wiadomo nie od dzisiaj –
że kocha Miś Marysię,
bo kocha go Marysia."
Maryla też pięknie w komentarzu. Pozdrawiam :)
Wiesz przepiękny i taki KOCHANY :)
Dla maluszka łóżeczko ...
jest czasami za duże ...
jak przyjemniej jest z miśkiem ...
nocą ruszać w podróże, ...
albo tylko zwyczajnie ...
mocno wtulić się w niego...
bo bezpieczniej w ramionach...
i to właśnie dlatego...
wszystkie dzieci mieć muszą...
przytulanki mięciutką,
co ugości dotykiem...
to malutkie serduszko....
Fajny,slodki wiersz dla dzieci!Wysmienity.Dzieciaki
uwielbiaja przytulanki i teraz pomysla..... o pokoiku
dla nich.Bardzo ladne rymowanki.
Okoń, jesteś wielki, w taki poemat tak ułożyć literki-
rymy jak malowane o misiu
poecie, myślę że to bajka, bo nie życie przecie
Świetny wiersz i treść i budowa i rymy. Nie wiedzialam
że piszesz takie super wiersze. Od dziś będe je
czytać co dzień. Lubie dawać komentarze dobrym
wierszom. Brawo dla ciebie .
Przeuroczy jest ten Misiek..... ja zresztą mam słabość
do takich pluszaków i wcale się nie dziwię, że Jasio
go "...i przytula i ściska..."
Zazdroszczę Ci Andrzeju talentu do dziecinnych
wierszyków.Próbowałem i nic z tego.Chyle więc czoło
przed takimi predyspozycjami.Jak będe miał wnuki, nie
zapomnę o tym poemaciku.
Dzieci "czujesz" bardzo dobrze, jak czytam. One mysla
i zachowuja sie wlasnie tak. Bardzo podoba mi sie ten
wiersz, zaraz go KOMUS przeczytam, on ma 7 lat.
Śliczny wierszyk dla dzieci... każdy z nas lubiał
takie przytulanki dlatego nawet chętnie sie to
wspomina
zeczywiscie bardzo ladna historyjka na dobranoc dla
dzieci ...oby temu misiowi nie zabraklo tych bajek do
opowiadania w snie Jasiowi
Wiersz ciepły i puchaty jak tytułowa przytulanka :)
Już wyobrażam sobie jak budowałeś z Jasiem ten
domek...
Lubie czytac Twoje wiersze, ten przeczytam synkowi:)
takie słodziutkie i cieplutkie ,szkoda że mój synek
wyrosł juz z bajek:)
Wzruszające, kto pomagał Jasiowi budować domek i kto
opowiada bajeczki, no kto???