Z pyłkiem w oku
Oczy.
Wystarczy w nie wskoczyć.
Zanurkować głęboko
- przynajmniej w jedno twoje oko,
żeby już nie chcieć
na powierzchnię wypływać.
Ale co to? Chusteczką mnie wydobywasz?
Nie pozwalam ściągać się na ziemię.
Nurkuję głębiej w oczu przestrzenie.
Niestety, rzęsy łowią w sieci.
Dobrze… na nich też się miło siedzi.
Lecz nie mija nawet chwilka,
strąca w przepaść - włosów powiew.
Taki jest los – zakochanego pyłka
w tobie.
Komentarze (30)
Tkwi w oku jak pyłek, pięknie napisane.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie to ujęłaś.
Twój wiersz jest dla mnie refleksją.
Życzę miłego weekendu:)
Marek
Podoba mi się nietypowa forma wiersza.
Pozdrawiam niedzielnie :)
pięknie
pozdrawiam serdecznie
Szaleńczo uczepiony pyłku pięknie piszesz wiersze -
"Wystarczy w nie wskoczyć.
Zanurkować głęboko
- przynajmniej w jedno 'swoje' oko,
żeby już nie chcieć
na powierzchnię wypływać. ";)
Pyłek nie pyłek, zakochany ma siłę.
łał!
To najpiękniejszy wiersz jaki ostatnio tu
przeczytałam.
i taki jakiś bliski.
Witaj DoroteK, swoim "Z pyłkiem w oku" wprowadziłaś
mnie w niezwykle ulotny, delikatny i kobiecy klimat.
Nutka niespełnienia i braku wzajemności dźwięczy dość
wyraźnie... ale nie dziwmy się, wypisz wymaluj, jak w
życiu. Przypomniałaś mi pewne słowa z piosenki Ewy
Błaszczyk a brzmią one tak - " gdy w twoim chłodzie
się wygrzewam" z utworu o tytule "Ja nie odchodzę
kiedy trzeba". Dla mojej pięknej, wytrwałej i wiernej
czytelniczki (za co pięknie dziękuję)
nagroda-podpowiedź, dopisałem zakończenie do Bilecika
- zatem zapraszam. Ciężkie życie takiego pyłku, oj
ciężkie
Wielkość jest względna. Ten pyłek jest wielki.
Pozdrawiam
.... takim pyłkiem to Ty nie jesteś... jesteś podwójną
zieloną stalówką więc niech lepiej Cię zauważy...
Wpaść komuś w oko nabiera znaczenia ;) uroczy, z nutą
smutku...
Pyłkiem gdy jest się... zawsze zdmuchnięcie zagraża.
Ale tez nic z tym zrobić nie można. Ktoś jest skałą,
ktoś pyłkiem. Świat miliardami lat się wyraża a my...
raptem kilkoma latami...
Pozdrowienia ciepłe zostawiam.
Wiersz ma swoj urok. Przede wszystkim napisany jest
inaczej, fajnie o milosci. Niech no tam pomieszka w
tym lewym oku.
Nurkowanie w oczach to ciekawa sprawa. Człowiek się
zachwyci, skończy się zabawa. W samotnika, singla, jak
dzisiaj jest modnie. Jak życiem potoczysz, by je
przeżyć godnie? Pozdrawiam serdecznie.
Taki jest los
zakochanego
– w tobie –
pyłka