Radość o poranku
O piątej nad ranem,
gdy mgła opadała,
widzę promyk słońca,
w głos się roześmiałam.
Wiatr z lekka przywiewał,
kwiatami kołysał,
słychać było ludzi,
tupot na ulicach.
Uśmiecham się czule,
zadaję pytanie,
co przyniesie ten dzień,
a co da poranek?
Ja tobie słoneczko
mogę podarować,
garść ciepłego deszczu,
dla ochłody dodać.
Rosy kilka kropel,
promyków troszeczkę,
radość o poranku,
małą biedroneczkę.
autor
Ola
Dodano: 2013-07-30 08:38:19
Ten wiersz przeczytano 3064 razy
Oddanych głosów: 75
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Ładny utwór, taki pozytywny, kojący, budujący. Dbajmy
o szczegóły, one są najważniejsze i często świadczą o
wartości (również otoczenia). Pozdrawiam :)
Dziękuję Bożenko. Pozdrawiam serdecznie
" jak dobrze nieraz wstac skoro swit"
pozdrawiam Olu:)
Witaj krzemanka. Co My byśmy zrobili bez Ciebie. Zaraz
zmieniam. Dzięki. Pozdrawiam serdecznie
Ładny, radosny wierszyk. Myślę, że gdyby wyrównać
całość do sześciu sylab w wersach byłby ładniejszy.
Np trzeci i czwarty wers:
Widząc promyk słońca
w głos się roześmiałam.
Ósmy:
tupot na ulicach
Dziesiąty bez "sobie"
i dalej
co przyniesie ten dzień,
a co da poranek?
i ostatnie dwa wersy:
radość o poranku,
małą biedroneczkę.
To tylko przykład wyrównania.
Miłego dnia.
Radosny, poetycki poranek i aż chce się
żyć...pozdrawiam:)
Radosny, pełen życia. Jak te biedronki.Pozdrawiam.
Kochana bomi nikt mi nie wpadł do oka:):):), nie mam
czasu na takie zabawy:):). Pozdrawiam serecznie
Oj, mariat jak jestem dumna. Dziękuję Ci bardzo za tak
miły komentarz, załapałam tak jak piszesz mimo
rymowanego, zawsze może być coś nie tak? I dlatego
daję rodzaj - nieregularny. Ale lubię czasami coś
spsocić i wtedy wychodzi mi chała:):):). To tylko dla
poprawy humorku Naszego. Pozdrawia i dziękuję.
Olu, na moje oko najlepsza jest herbata (a może ktoś
Ci wpadł w oko? :)
Oleńko! W opanowaniu tematyki jesteś coraz lepsza. I
te nowo powstałe twoje wiersze, to tak wyciągają ręce
do pozycji rodzajowej 'rymowane', takie
słodko-miodne. Ale dobrze, że dajesz rodzaj
nieregularne, bo w rymowanych - choć wiersz ciągnie ku
nim, to w ramach tych jeszcze byłoby mu źle. Ale -
ogólnie - podobasiek.
Uśmiech z nim spleciony to cud niesmak dnia prujący.
Pozdrawiam karmarg. Dziękuję
radosny Twój poranek ...oby wszystkie takie były ...
pozdrawiam cieplutko :-)))
Ale, jak posmarowałam tą maścią to mam dwa oka
otwarte:):)