Razem
szukasz po omacku miłości nieudawanej
trudno taką rozpoznać gdyś nie był
zakochany
wyobrażenia wielkie wpajały książki i
filmy
a życie jest całkiem proste z miłości
ułamkiem nikłym
codziennie wspólna kawa, spacer alejką nad
rzeką
i uścisk lekko rzewny nad dnia rozwartą
powieką
wieczory nie zawsze wspólne, nie zawsze
szczęśliwe, spokojne
lecz wespół wszystko pokonasz jak
niezamknięte podwoje
autor
eremi
Dodano: 2013-09-16 10:23:10
Ten wiersz przeczytano 6475 razy
Oddanych głosów: 94
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (126)
Dobra refleksja, zderzenie wyobrażeń o wielkiej
miłości (nie zawsze naszych, a zapożyczonych), z jej
ciepłym, acz zwyczajnym obliczem. Pozdrawiam :)
Pięknie to opisanie, tylko razem, na zawsze.
Pozdrawiam
Piękny, refleksyjny wiersz.
Tak jak piszesz tylko razem
możemy spełnić miłość.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie.
eremi zachwyciły mnie Twoje słowa które oparte na
życiu przemawiają prawdą.Pozdrawiam.
bardzo ładny wiersz i ciepła refleksja, pozdrawiam
cieplutko
Małgosiu masz całkowitą racje
we dwoje można dokonać nawet niemożliwe
Z przyjemnością przeczytałem.Pozdrawiam.
Pięknie o dojrzałej miłości:)Pozdrawiam.
A do tej kawy to może dżemik truskawkowy :)
Tak, razem łatwiej przez życie przejść.
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam
"lecz wespół wszystko pokonasz" - te słowa napawają
optymizmem :)
Pozdrawiam Cię:)
Eremi uwielbiam Cię czytać, wracam do Twojej poezji
znajdując ukojenie, refleksję, ciepło. Otulasz słowami
i cieplej mi przy sercu:-) pozdrawiam serdecznie
Piękna, ciepła refleksja, pozdrawiam :)
Bardzo ładny ,refleksyjny wiersz.Pozdrawiam.
Pozorna codzienność, a zbudowana z ułamków, które
układają się we wspólną całość... miłość.
Pozdrawiam.
Ach te wieczory, raz przy świecach a innym razem ...
samo życie. Wiersz o dojrzałej tematyce :)