Refleksja
Nigdy nie myślałam, że będę wzdychać tak
ciężko
Powietrze, zdaje się ważyć pół tony
Przecieram oczy z kurzu zatracenia-
Zagapiłam się, zagalopowałam
W szale doznań przegapiłam swój peron.
Chciałabym tak bardzo doczyścić ciało
Życiowa machina mknie dalej.
Pora pociągnąć za hamulec
bezpieczeństwa!
Komentarze (5)
Bardzo dobra refleksja ...pozdrawiam
Po pierwsze zrobilabym porzadek w wersach,jakos je
ladnie porostawialA,interpunkcja,uzywasz duzych
liter,widze jeden przecinek/zdecyduj sie,poza tym sama
tresc-jest cos w niej ciekawego,mysle ze poprawic I
bedzie dobrze.
Nieraz trzeba wysiąść na czas, podróż za daleko często
się nie opłaca...
Podoba mi się ten wiersz, zawiera duży ładunek emocji.
Coś trzeba zrobić z tym smutkiem.
Pozdrawiam.
Świetny wiersz Koleżanko !