Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

reverse*

/gdyby miał inną naturę
walnąłby pięścią w jarmarczne stoły
- do diabła wysyłając błękitną piłkę/

gaśnie światło
powraca chaos
buntownicy tracą skrzydła

Wszechmocny - język
przezornie trzyma za zębami

niestety kiedyś Słowo się rzekło
winni - niewinni
zostaną osądzeni i skazani
- na wieczność

a póki co
zniewoleni wolą - łamiemy prawo

‘Innocent - until proven guilty’**



*reverse - odwracać, zawrócić
**deklaracja Praw Człowieka,
‘Niewinni, do chwili udowodnienia winy’

autor

Donna

Dodano: 2018-01-23 14:56:54
Ten wiersz przeczytano 2023 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (85)

troilus troilus

Oczywiście, że możesz! Ale chyba przyznasz, że gdybym
swoją przygodę dworcową zakwalifikował wg logiki
jastrz. jako czyjeś zrządzenie, to bym się naraził na
śmieszność. To był li tylko przypadek.

Flower Blue Flower Blue

Danusiu każdy Twój wiersz to perełka
Piszesz w tak madry i ciekawy sposób o ludzkich
słabościach i dylematach
Z ogromną przyjemnością do Ciebie zaglądam :-)

Donna Donna

Jeszcze dodam bo przeczytalam pytanie Troilusa,
Zbyszka skierowane do kolegi Jastrz. Zbzszku jesli
moge, logike jaka wylozyl Jatrz, nie oznacza, ze zna
on odpowiedzi dlaczego wydarzylo sie to czy tamto,
takiej odpowiedzi raczej nie bedzie w stanie Ci
udzielic, bowiem jego sposob rozumienia odnuiosl do
spwoich spraw i teoretycznie tylko wysunal teze, po
ktorej mozemy zadawac tylko retoryczne pytania... na
ktore nie mamy odpowiedzi lu moga byc one skrajnie
rozne.

Marcepani, nie moge teraz z e wzgledow czasowych
odniesc sie do Twojego komentarza, ale powiem tylko,
ze piszesz sensownie i madrze.
Moc serdecznosci dla Panstwa.

Donna Donna

Jastrz... nie mow ze glupie, wyczuwam w Twoich slowach
niemalze zawstydzenie a to swiadczy o pokorze. Wiesz,
dzieciece madrosci, dziecieca intuicja, chociaz czesto
prosta, jest bardzo czesto celna. Moze dlatego Pan
Jezus, stawial za przyklad dzieci abysmy nie
komplikowali spraw i zdawali sie na to co nam serce
dyktuje a nie zimna logika, bo wiem sama po sobie, za
latwo mozna sie zaplatac. Jest tyle rozwarzan
folozoficznych, teologicznych, ze trzeba duzej sily
woli aby nie dac sie kompletnie porwac, jakby nie bylo
przez nie nasze mysli. Dlatego Jastrz podobaja mi sie
Twoje przemyslenia bo nie mowisz na wstepie ja wiem,
ja jestem pewny itd... i to ze tego nie robisz w moich
oczach stajesz sie wiarygodny, co nie zawsze musi
oznaczac, ze zgadzam sie, chociaz zgadzam sie w wiecej
niz jednym punkcie Twojej wypowiedzi... ale ta
wiarygodnosc sprawia, ze warto posluchac co masz do
powiedzenia.
Teraz musze opuscic na jakis czas bej, jelsi beda
jakies kometarze, odpowiem Panstwu po powrocie. Moc
serdecznosci.

marcepani marcepani

Witaj Donno. Poruszyłaś szeroki wachlarz tematyczny -
i myślę sobie, że na tym świecie byłoby całkiem
znośnie - gdyby tylko właściwie rozróżniano dobro od
zła - a tak prawo człowieka (zamiast boskiego) zawsze
będzie niedoskonałe... prawo tworzone przez człowieka
- hm - niby w dobrych intencjach... a kruczki,
smaczki... itd, trzeba nam boskiego nośnika prawdy -
by rozeznać się co słuszne, a co nie. Bardzo ciekawy
wiersz, ale u Ciebie to norma :). Pozdrawiam
serdecznie.

troilus troilus

jastrz: Co powiesz na taki przypadek, który mnie
spotkał. Z imienin wracałem, pociągiem, i noga mi
wpadła między pociąg a peron. Złamana pięta i parę
miesięcy l-4. A wtedy byłem założycielem w moim
zakładzie Solidarności. Kilka dni później nastąpił
stan wojenny. Nie zostałem z kolegami internowany! Czy
mam w to mieszać Boga? Zwyczajnie za dużo wypiłem i
nie trafiłem stopą tam gdzie trzeba.

jastrz jastrz

Jeszcze raz ja. Mam pewne intuicje, w które wierzę,
dopóki nie opadną mnie wątpliwości.
Pierwsza bardzo dziecinna: Większość cierpień zadajemy
sobie sami nawzajem. A te, przy których na pewno nie
można powiedzieć o czyjejkolwiek winie, te które
zszyła na nas Bóg - to może być taka "bolesna
szczepionka".
W 1976 roku działałem w tzw. opozycji demokratycznej.
W pewnym momencie rozchorowałem się na zapalenie
kłębków nerkowych. Dopust Boży. Ale za działalność
opozycyjną zostałem relegowany z uczelni i dostałem
powołanie do karnej kompanii wojskowej do Bytomia. Nie
pojechałem, bo byłem chory i leżałem w szpitalu.
Zesłane przez Boga cierpienie uchroniło mnie przed
cierpieniem zesłanym przez ludzi.
Druga intuicja mówi mi jak pogodzić Bożą
sprawiedliwość i miłość:
Bóg nas kocha i każdego syna marnotrawnego przygarnie,
ale im bardziej się od Niego oddalimy, tym dłużej
będziemy później do Niego wracać. Inni będą
szczęśliwi, a my ciągle jeszcze w wędrówce do tego
szczęścia. I ta wędrówka to czyściec. A niektórzy
odejdą tak daleko, ze już nie znajdą drogi powrotnej.
I to jest piekło.
Może to głupie, ale ja tak czuję. (Chyba, że opadnie
na mnie zwątpienie.)

andrew wrc andrew wrc

świetny, intrygujący przekaz wierszem+:) pozdrawiam
Donna

Donna Donna

Mysia-ko, Gosiu cieszy mnie, ze wiersz zainteresowal.
Moc usciskow mila.

mysia-ko mysia-ko

Witaj Danusiu :)
Zatrzymałaś na dłużej swoim pięknym wierszem.
Spokojnego wieczoru i moc uścisków :)

Donna Donna

Ossa, dziekuje za czytanie i w przejrzysty, jasny i
logiczny sposob podzielenie sie ze mna Twoj sposob
postrzegania Boga i ludzi w tym dziele stworzenia,
wiele z Twoich mysli podzielam, kilka milo mnie
zaskoczyly i zabieram je sobie do przemyslenia. Moc
serdecznosci.

Niezgodna w poetycki sposob potarfilas sie podzielic
swoimi odczuciami, pieknie dziekuje i serdecznie
pozdrawiam.

Donna Donna

Troilus, bardzo Ci dziekuje za bardzo rzeczowa i
spokojna wymiane pogladow, ktore szanuje i szanuje
Ciebie jako czlowieka i kolege, osmiele sie tak
powiedziec. Moc usciskow Zbyszku.

niezgodna niezgodna

...przychodzę Ci się poskarżyć,
przychodzę łzą zmyć moje grzechy,
przychodzę, gdy nawet słodycz,
nie daje najmniejszej pociechy,

przychodzę, gdy beznadzieja
zbyt szczelnie oczy przesłania,
przychodzę, choć skóra gore,
jak kaftan na plecach drania

przychodzę, bo wiem że czekasz
i wypatrujesz mnie w tłumie;
dlaczego, gdy jest mi dobrze,
zobaczyć Twej twarzy nie umie...

to moje odczucia do tego tematu;
pozdrawiam z uśmiechem:))

Ossa77 Ossa77

Halo Donno. Może jest tak, że Bóg (jeżeli założy się
jego istnienie) objawił nam o sobie tyle, ile możemy
próbować pojąć. W teologii zmagającej się z pytaniem o
istnienie zła i cierpienia istnieje wiele teorii. Dar
miłości np. jest zawsze darem wolności wobec
przedmiotu miłości (dobrze wiedzą o tym rodzice).
Podobne dary są zawsze niebezpieczne, bo mogą być
zarówno błogosławieństwem, jak i powodem nieszczęścia.
To ryzyko, które Bóg podjął podczas stworzenia. Jeśli
Bóg jest naprawdę Bogiem miłości, to jego dzieło nie
może być rodzajem teatru marionetek, w którym za
wszystko tylko on jest odpowiedzialny. Bóg wciąż
bierze udział w stworzeniu, a więc nie był to
pojedynczy odosobniony akt. Podobnie jak dobra nie da
się oddzielić od zła. Wydaje mi się, że prawda
absolutna nie jest dostępna ani w nauce, ani w
teologii, a Bóg nie potrzebuje usprawiedliwienia.
Dobry tekst, pozdrawiam serdecznie.

troilus troilus

Tobie Danusie ufam, że piszesz szczerze. To poza
dyskusją. Ale ja Jemu nie zaufam nigdy. Być może
skaczę do basenu z trampoliny a nie wiem czy jest w
nim woda. Ale warto ponieść takie ryzyko, bo wiem, że
swoich zasad na które latami pracowałem nie wyprę się
jak któryś z apostołów w obliczu niebezpieczeństwa.
Taka mała dygresja, prawie śmieszna. W moim pokoju od
miesięcy między oknem a ścianą pajączek sobie piękną
pajęczynę zaplótł. Czy dla porządku miałem go domu
swego pozbawić? Zdaję sobie sprawę, że nikogo nie
przekonam i nie mam takiego zamiaru. Ja żadnych
przykazań nie będę tworzył, każdy ma rozum i sobie
może tworzyć. Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »