Rozbudzone zmysły
Po szarości dnia, przesiąkniętej
deszczem,
blaskiem swoich oczu rozjaśnił mrok nocy,
szczęśliwy los złożyła w jego czułe dłonie,
rozpalone usta, uda poddając
pieszczotom.
Senność zechciała ustąpić miejsca jawie,
ta, nie chcąc roztrwonić urokliwej
chwili,
pozwoliła rozkoszy w srebrnej poświacie
delektować się jaśminowym aromatem.
autor
_wena_
Dodano: 2017-06-18 11:31:16
Ten wiersz przeczytano 4727 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (137)
Z zapachem jaśminu grzeszna jawa-urokliwie
....Pozdrawiam Weno.
Szukam właśnie takich czułych dłoni, bo gdzieś omijają
mnie z daleka...a Roma czeka wciąż i czeka;-(
Bardzo zmysłowy wiersz Wenuszko...ja takich czytać nie
mogę. Ale ślad zostawiam, że czytałam. Uściski
serdeczne:-)
pięknie rozmarzony,,,,
zmysłowo - jaśminowo.
pozdrawiam z uśmiechem :)
Podoba sie Wenuszko, wiersz, lubie zapach jasminu.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Ty tu wplotłaś _weno_
erotyki wątki
wszak są zawsze miłe
uniesień początki:)
Pozdrawiam:)
Zapach jaśminu koi serce :)pozdrawiam serdecznie.
Jaśmin pobudza zmysły... Kojarzy się z gorącymi
pachnącymi nocami :)
Piekny jest
Pozdrawiam :)
Piękne słowa
pozdrawiam
Jak ładnie!
Pozdrawiam :)
Dobrze oddałaś taki namiętny pląs wśród jawy i snu.
Bardzo ładne ostatnie dwa wersy. Ma w sobie ten wiersz
czar i zmysłowość.
zmysłowo :) pozdrawiam :)+++
Dobrze wybrała.
Te czułe dłonie, jak rwące po łące konie,
wzbudzają rączy bieg po skórze, to miłości
przedmurze.
jak się odda w dobre ręce...
będzie uciech jeszcze więcej.
Pozdrawiam serdecznie