Rozbudzone zmysły
Po szarości dnia, przesiąkniętej
deszczem,
blaskiem swoich oczu rozjaśnił mrok nocy,
szczęśliwy los złożyła w jego czułe dłonie,
rozpalone usta, uda poddając
pieszczotom.
Senność zechciała ustąpić miejsca jawie,
ta, nie chcąc roztrwonić urokliwej
chwili,
pozwoliła rozkoszy w srebrnej poświacie
delektować się jaśminowym aromatem.
autor
_wena_
Dodano: 2017-06-18 11:31:16
Ten wiersz przeczytano 4730 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (137)
niekoniecznie :))
Szkoda, że to tylko wiersz. Prawda?
A to wszystko jaśminu wina.
Jaś i mina
wina braku wina.
Serdecznie Dziękuję Pozdrawiam Wandziu Miłej niedzieli
:))
Jeszcze raz pięknie dziękuję miła koleżanko :))
Wandziu, już tu byłam, nie miałam czasu przeczytać
wcześniejsze Twoje wiersze. Dziś pozwoliłam sobie
poczytać Twoje wiersz które bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie i też życzę Ci
Wandziu miłej słonecznej niedzieli.:)
Można by rzec niech staną zegary, a chwila trwa
wiecznie. Cudowny sam w sobie, urokliwy .Pozdrawiam
serdecznie Weno: )))
Pozdrawiam Wenuszko i wszystkiego dobrego.:)
subtelnie i zmysłowo...podoba się Wandziu:) pozdrawiam
serdecznie
Oj Wandziu, potrafisz rozkołysać zmysły.
Udany erotyk.
Serdeczności. U mnie ładna, słoneczna pogoda. A jak u
Ciebie?
Jak zawsze z podziwem...ładny erotyk.Pozdrawiam.
Rozbudzone zmysły?
Wandeczko, urzekłaś mnie swoim erotykiem śmiem
powiedzieć, że z dodatkiem papryczki, chili dającej
temu erotykowi swojej pikantności;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Dziękuję za odwiedziny i komentarz. :)
Życzę miłego wieczoru.
za anna :) pozdrawiam i głos zostawiam +
zmysłowy, kobiecy erotyk
won mila człowiekowi