sam
Proszę cię
Nie męcz
Nie dzisiaj
Nie pytaj
Śpij
Zasypiaj
Daj odetchnąć
Niby jesteś
Jutro cię nie ma
Umywasz ręce
Zanikasz
Ide do WC
Otwieram jedną z kosmetyczek
Nakładam maść - tez znikam
autor
wierny.sluga
Dodano: 2015-01-12 23:59:12
Ten wiersz przeczytano 740 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Tak bywa z samotnością. Dobranoc
Samotność potrafi prawdziwie wymęczyć. Ona nigdy nie
będzie naszym sprzymierzeńcem. Podobają mi się Twoje
teksty, bo odnoszę wrażenie, że pisane są z serca i
przez nie tez dyktowane. Gdyby je ubrać w jakieś
metafory to z pewnością byłby to wiersz na wysokim
poziomie. Mimo wszystko mi się podoba i obiecuje, że
sięgnę do innych przeze mnie nieczytanych. Zapraszam
również do chwil z moimi wierszami bowiem piszę tylko
i wyłącznie o miłości. Pozdrawiam:)
Czyżby to była czarodziejska maść? Ja też chcę
zniknąć.Pozdrawiam.
Nie znikaj, wyjdz do ludzi:-)
Dobre pozdrawiam