Samobójstwo nastolatki
Dla siebie........ i tylko dla siebie!
Znaleźli ją nad Wisłą.
Patrzyła w niebo.
Wzdłuż przedramion krwawe linie wyroku.
Umarła tak jak żyła,
samotnie.
Nikt nie słyszał cichego wołania o
ratunek.
Nikt nie widział strachu przed jutrem w
błękitnych oczach.
Płakała co noc,
krzyczała w ostateczności do przyjaciół o
pomoc.
W końcu nie wytrzymała.
Życie umknęło z młodego ciała.
Teraz szronem pokryte białe róże na
grobie.
Teraz łzy w oczach znajomych.
Teraz pytania : dlaczego?
A wtedy przez świat zapomniana.
Komentarze (2)
Czasem życie ludzkie - jak bańka mydlana, kończy się,
nie wytrzymując swego ciśnienia.
"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
Ludzie czują się winni, tylko czemu tak późno? Ciekawy
wiersz.