Samotność
Dla Tego, który nigdy mnie nie pokocha...
Powoli się zatapiam
we łzach samotności.
Jedna po drugiej spływają
po moim mokrym już policzku.
Cicho w kącie płaczę
nie usłyszy mnie nikt.
Tęsknię za kimś bliskim
kto rozweselałby mi dni.
Moje ciało pragnie
ciepła drugiego ciała.
Możesz to być nawet Ty
abym tylko Cię pokochała.
Lecz każdy kolejny dzień
wygląda tak samo,
do domu mi się wracać nie chce
bo i tak nikt na mnie nie czeka.
Mam jedno skryte marzenie
jest nim pewien mężczyzna.
Ale to będzie tylko marzenie
schowane gdzieś głęboko we mnie...
Komentarze (2)
Kazdy ma swoja druga polowke. Trzeba czasu, aby sie
zeszly i polaczyly. Smutny, ale ladny.
Wiesz jak to mówią miłość jak ...... przychodzi z
nienacka no i nigdy nie mów nigdy moze sie ziści twoje
marzenie może jeszcze bedzie ten męrzczyzna twój .
Uszy do góry bedzie dobrze :D