Sandrusia.
A może Sandrusia to będzie ta właściwa. A może po raz enty znów chybiłem!!!
Sandrusia taka piękna Twa buzia jest
I nie tylko buzia.
Ty cała piękna jesteś.
Siedząc na ławce na trawce
Układam Tobie wiersz
A przynajmniej próbuję.
Może mi się uda i w sensowny sposób
zrymuję.
To, co ja teraz czuję
Żadnymi słowami nie przekażę
Nie przeleję w odpowiedni sposób.
Wybacz mi proszę te brednie.
Jednakże jeszcze nie powiem tych
Dwóch magicznych słów,
Gdyż stwierdzam,
Że jeszcze nie czas,
Że jeszcze nie nadszedł odpowiedni
moment.
Z oddali dobiegają mnie
Odgłosy tanecznej muzyki
I marzy mi się z Tobą taniec
I nie tylko na słonecznej plaży.
Jeżeli pozwolisz to różne wiersze
Będę Tobie pisał i wysyłał.
A jeśli nie to będę pisał skrycie.
Oj rozpisałem się a to dla tego,
Że dostrzegam w Tobie dużo dobrego.
Sandro do miłego.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.