Senny marynarz
Gdy kładę się już spać,
chce oczy swe zamykać,
dnia więcej już nie znać,
krainę snu odmykać.
Lecz gdy wstanę rano,
a wstanę bo muszę,
oczy swe otwieram,
zadek z łóżka ruszę.
I przypomnę sobie,
o pewnej miłości,
Kochanie, o TOBIE !
która dajesz tyle radości.
I znajdę Cię w mej głowie,
Do ucha szepnę Ci,
że nikt CI tak nie powie,
jak Ja, o miłości:
"Spraw bym w Twych ramionach
odpłynął w krainę zapomnienia.
Na okręcie Twej bliskości zdobył nowy
ląd.
Niech sprzyja nam wiatr.;*"
Lecz to w myślach mowa,
Ciebie nie ma obok,
Me piękne marzenie chowa,
Smutnej samotności mrok.........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.