Sielanka
Za oknem słońce świeci
w parku, tuż obok bawią się dzieci.
Ostatnie krople deszczu dzwonią o szybę,
jak pięknie Pan Bóg świat stworzył
- bardzo się dziwię.
Tuż obok ogrodnik sadzi malutkie drzewa
w gałęziach większych kos cicho śpiewa,
muzyka to kojąca dla duszy,
jego śpiew pieści me uszy.
Otwieram okno, spoglądam w dal
życie ciekawie płynie.
Myślę o jakiejś ładnej dziewczynie,
niech trwa ta chwila i nigdy nie minie.
A jeśli już musi kiedyś przeminąć,
niech do mnie podobne jej chwile
przypłyną.
Tak w ciszy i spokoju
oglądam świat z okna mego pokoju.
Komentarze (1)
Ja za okne też widzę sielankę,ładny wiersz,pozdrawiam.