Skąd znam tę twarz.
Wiem.
Bańki deszczu tłuczą się o ziemię
Mijam Cię na śpiącej ulicy
I wiem o tobie wszystko i nic
Pewnie masz na imię Adam
żyjesz we świecie własnych obrazów
Płaczesz czarnymi łzami nad sobą
Nie śpisz i nie jesz, i jesteś nikim...
Wiem także że wkrótce o tobie zapomnę
Wszystkie zwykłe sprawy wymyją Cię z mych
myśli
Wiem , że za tydzień w lokalnej gazecie
napiszą o dwudziestoparolatku
który zastrzelił się na Grunwaldzkim
Moście
Wtedy będe myśleć bardzo intensywnie
skąd ja mogę znać tę czarno- białą twarz.
...Dla Mikołaja.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.