Skończyło się
Dlaczego mnie okłamałeś?
Raniłeś, krzywdziłeś ale odejść nie
chciałeś.
Prosiłeś, błagałeś wybaczenie chciałeś.
Po co? Skoro znowu kłamałeś?
Nie rozumiem po co zdobyć mnie chciałeś,
jeśli ból zadawałeś.
Ciągle coś Ci nie pasowało,
zawsze we mnie Ci wszystko
przeszkadzało.
Na siłe zmienić mnie próbowałeś,
ciągle w moje życie ingerowałeś.
Nigdy szczęścia nie dawałeś,
zawsze sam ode mnie wszystkiego
wymagałeś.
Ja dość tego wszystkiego teraz mam,
pozwól że teraz sama po swojemu zagram.
A Ty grzecznie odejść mi daj,
i dalej w swoim okropnym świecie trwaj.
Ja sobie poradzę,
sama nad swoim życiem będę trzymać
władze.
Mimo wielu przykrości jakie mnie
spotkało,
życie mnie nie załamało.
I nie mów mi Kotku że słaba jestem,
bo odpędzę Cie prostym gestem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.