Skruszone dziecko
Sztywny bucior pozostawił ślady na ziemi
gdzie ukryte cienie żywej historii
świat rzeczy i uczuć skurczył się
by oddać przestrzeń myśli
zatopionej w samoocenie
poplamione sumienie
grzechami z wyższej półki
dziś cichutko skomli
daj Boże
garść orkiszowej mąki
Komentarze (6)
...garść orkiszowej mąki to tak jak błaganie o
rozgrzeszenie, czyli klimat przedświąteczny
(konfesjonał, rozgrzeszenie, czyste sumienie).
witaj, ładny wiersz, skruch przynosi ulgę
i przebaczenie. pozdrawiam.
Da Bóg... tak jak i talent dał. Pozdrawiam cieplutko ;
)))
umiejętność poczucia własnej winy to dziś rzadka
sztuka,pozdrawiam,ciekawie o naszych przywarach.
Skrucha-poważna sprawa.Miłego popołudnia.
I dostania, bo skruszony, pozdrawiam:):):)