Słowo
Przez zamknięte oczy widzisz cały świat
Nie wzrusza Cię rzeka mijających lat
I jak światło w ciemnym i długim tunelu
Wskazujesz drogę nie jednemu, lecz
wielu...
Swym donośnym krzykiem rozbudzasz
pragnienia
Kierujesz się prawdą i głosem sumienia
Jak drogowskaz – wskazujesz
zbawienie,
Dajesz nadzieję, oczyszczasz sumienie
Najciemniejszą drogę rozświetlasz
uśmiechem
W sercach ludzi odbijasz się echem
Miliardy serc równomiernie biją
One wszystkie dla Ciebie tylko żyją
Dla Ciebie oddech w płuca nabierają
Dla Ciebie żyją, dla Ciebie umierają
Spala je ogień ludzkiej marności
Lecz gasi je potok Twojej miłości
Więc ręce składam w szczerej rozmowie
Ty potęgę ukryłeś w jednym Świętym
Słowie
Które wszystko potrafi, które wszystko
może:
Boże...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.