z smutkiem za pan brat
dzień dobry smutku jesteś jak brat
zaraz zaparzę ci kawy
niech dowie się świat
żeś zdolny jest do zabawy
potrafisz mącić myślami jak w młynie
w serce przyklejać żalu plakietki
aromat kawy żołądkiem płynie
nie potrzebując nawet serwetki
twoim udziałem smutku drogi
jest wstrząs termiczny po upadku
gdy już posługi odmówią nogi
tyś opiekunem jest i matką
za przyjaciela lepiej mieć ciebie
niżeli ogniem rozpaczy buchać
stoickim spokojem utulisz w potrzebie
jak nikt na świecie potrafisz słuchać
gdyby tak bliżej poznać twe ego
za twe usługi nie żądasz zapłaty
i nikt nie zapytał dlaczego
wciąż jesteś taki bogaty
Komentarze (7)
bardzo ładnie oswoiłaś smutek i stał sie jakiś mniej
smutny
Piękny wiersz, ale nie chcę takiego rodzeństwa.
Pozdrawiam
"Nawet w szczęściu ludzkim jest coś smutnego." (
A.Czechow)... więc nie smuć się ...ładny wiersz
rzeczywiście ślicznie ,podoba mi się
Oj, jak ślicznie umiesz zaklinać smutek, aż przestaje
być taki smutny. :)
optymistyczne przedstawienie smutku wobec rozpaczy ...
baaardzo mi się podoba :)
Popłynęła melodia pięknie w wierszu jest bardzo dobrze
zrobiony a treść mądra bo smutek jest pośrednią nutą
codzienności człowieka i dobry jest jak pięknie
zaznaczone w wierszu aby nie rozpaczać i jest
refleksją wiernąWyrazy uznania za przesłanie i formę