Sopocka reminiscencja
pod Krzyżem Północnym na wspomnień
riwierze
w Operze Leśnej spadał dreszcz emocji
śpiewał wówczas Niemen wyszeptałeś słowa
osiem gwiazd i wyznań gdzieś na Drodze
Mlecznej
w odbiciu tafli morza mruga niemy Łabędź
zostałam wdową w tym Trójkącie Letnim
czarne oczy topię w szarej grzywie fali
samotna przemierzam plażę pod Grand
Hotelem
„dziwny jest ten świat” szumią do mnie
fale
nie ma już Niemena i nie ma ciebie
siedząc w pabie Kinski ściskam bursztynową
różę
piję piwo i się dziwię że Sopot dziwnie
zszarzał
Komentarze (11)
Dobry wiersz, pełen ekspresji. Pozdrawiam :)
bardzo mi się podoba:)
...czy świat jest dziwny...raczej nie zrozumiały...a
Niemen pięknie śpiewał...jego nie ma, zostały
piosenki,
pozdrawiam serdecznie, zostawiam tu plusik
świetny, przemyślany, zwarty i mocno sugestywny
wiersz; bardzo mi się podoba :-)
Podoba mi się.
lubię to miasto i tę piosenkę Niemena, fajny
nastrojowo - klimatyczny wiersz.
Podoba mi się.
zaprawdę, dziwny jest ten świat.
dobry utwór ma klimacik.
taak to była kultowa piosenka i wciąż aktualna
Bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam
nawet Sopot
humoru nie poprawi
kiedy duży kłopot
się pojawi