Spełnione Marzenia.
Mijały miesiące.
Samotność sie pogłebiała.
Wreszcie ujrzałam ciebie.
I wszystko zrozumiałam.
Na ciebie czekałam.
Ciebie w sach szukałam.
I wreszcie sie poznaliśmy.
Miłością obdarzylismy.
Po pewnym czasie na ślubnym kobiercu
staneliśmy.
I piekne dzieci na swiat wydaliśmy...
Może kiedyś te marzenia się spełnią...i będe wpełni szcześliwa.
autor
[weronika]
Dodano: 2005-07-20 07:19:23
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.