Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

sTaŁo sIę TaK nAgLe......

Niedzielny ranek...
tłumy turystów na plażach...
słońce, piękna pogoda,
nikt nie przeczuwa...
że coś im zagraża...

Tak nagle,
nieoczekiwanie...
wdarła się niszczycielska fala,
wszystko zniszczyła...
i z sobą porwała...

Ci co przeżyli to piekło,
Bogu za ocalenie dziękują,
czasem z bezsilności pytają:
czemu akurat MOI bliscy...
nie żyją?...

Niektórzy jeszcze...
nadzieję mają
na listach szpitalnych...
...lub listach zabitych...
swych bliskich szukają...

Na ulicach brak radości,
wszędzie strach i łzy,
z ludzkiej beztroski...
nie zostało,
całkiem nic...

Nie słychać tam gwaru,
nie widać tłumu ludzi,
tylko pustka i martwa cisza
oznajmia...
że kolejny dzień się budzi...

autor

nastolatka

Dodano: 2005-01-18 17:45:19
Ten wiersz przeczytano 517 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »