Stworzylam Ciebie
stworzylam Ciebie
ze snieznobialego puchu
ogrzewalam kazdego
dnia wiazanka
moich uczuc
z blekitnych platkow
utkalam oczy
ktore mialy
tyle morskiej
otchlani
ozywialam wlasnym
tchnieniem
a kiedy stanales
o wlasnych silach
- odszedles..
autor
czarnulka1953
Dodano: 2011-06-20 09:49:44
Ten wiersz przeczytano 371 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Wiersz piękny lecz jednocześnie smutny... Czasem
dajemy od siebie zbyt wiele... Pozdrawiam ciepło:)
znalazlam - piekne dzieki Kornatko
czarnulko,musisz wejść na swój panel w edytuj
wiersze,edytuj ten i bardzo łatwo poprawisz,na dole
kliknij w zatwierdzam zmiany,powodzenia,pa:))
dziekuje Kornatko- ale nie wiem jak to zrobic
Fajny wiersz.Czasami tak bywa,że ktoś odchodzi,ale
stworzyć można drugą postać! Pozdrawiam!
Ładny wiersz,ale czarnulko błagam napisz stanąłeś!