SUGESTIA
Życie to jak ikebana
i finezja w układaniu kwiatów.
Jak zielona menażeria
z ogrodniczych warsztatów .
Nieraz chwast byle jaki
a dobrą ma prezencję .
Wyglądem przypomina krzaki,
ale jaką ma atencję .
Tak patrzysz dookoła ,
czy daleko czy też blisko.
Wszystko wiąże się z jemiołą,
dziwne to jest zjawisko.
Cóż jemioła to pasożyt ,
taka krótka jest dygresja .
Ale jaki ma rodowód
a jaka jej profesja .
Bo nieraz nawet jemioła,
gdy ma swoje zastosowanie.
Zrobi w konia matoła
i pożyteczną się stanie .
Dlatego nieraz na pasożyta ,
nie patrzmy z tej złej strony.
On czasem jest pożyteczny ,
byle nie był zacietrzewiony .....
Komentarze (2)
witaj, ciekawy refleksyjny wiersz.
to nieprawdopodobne zgoła, że można
inteligentnym chwastem zastąpić,
pospolitego matoła? A jednak prawdziwe.
pozdrawiam.
Napisałeś wiersz, który miło się czyta choć przesłanie
jego i sens zawarty w treści jest poważny i wart
refleksji. Pozdrawiam!