Supernowa
Chodzę z czarną dziurą
w głowie. Zapadam się.
Wciągam chodnikowe płyty, znudzone
tramwaje, pożeram
asfalt.
Chodzę z czarną dziurą
w głowie. Nikt
się nie przygląda.
Wszyscy odwróceni wychodzą
zza horyzontu zdarzeń.
Chodzę z czarną dziurą
w głowie. Ukrywam
materię w przestrzeni
międzyżebrowej.
autor
Nemo
Dodano: 2011-01-31 15:46:55
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.