Święta Nadzieja
... dla pozostałych
Tyle chciałbym mieć nadziei
By myśliwy myśl swą zmienił
By zaprzestał na ścinaniu
Drzewek które rosną w gaju
Tyle chciałbym mieć nadziei
By już ludzie nie gineli
Żeby wszędzie był już spokój
Zamiast wojny byłby pokój
Może by tak wreszcie zmienić
Nastawienie do nadziei
I wymyślać coś innego
Coś pięknego i dobrego
Kropla która spadnie z nieba
Niech wywróży owoc drzewa
Niech to będzie ta nadzieja
Którą jemy zamiast chleba
autor
Archanioł
Dodano: 2006-09-05 09:29:26
Ten wiersz przeczytano 958 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.