Swiętych pacierzy katarynki...
Wyssałam gniew wraz z mlekiem matki
I całą do mnie w nim niemiłość,
słów chłodnych gładkie wodospady-
dławiły.
Swiętych pacierzy katarynki
karmiły naiwnością lata,
a każdy dzień zostawiał we mnie-
stygmaty.
Spoza firanek prawd moralnych
w krzywych zwierciadłach spojrzeń obcych
szukałam iskierki nadziei-
wśród nocy.
Prawo do życia z Bożej ręki
zawisło Demoklesa mieczem
i spłacić trzeba wszelkie długi-
człowiecze.
Wygrzebać w głębi skarb wdzięcznośći
za łzy, za chleb, prawo istnienia,
niech zaśnie cicho, sprawiedliwie-
sumienie.
Komentarze (13)
To ten rodzaj wiersza, który rozlicza się z
wątpliwościami z przeszłości, pozwalając im naturalnie
w myśach "usnąć". Udany eksperyment z rymami.
Dramatyczny kontrast między naiwnością dziecięcych
lat, a koniecznością uśpienia sumienia.
Z wiersza wyłania się obraz średniowiecznej surowości,
z lodowatym chłodem uczuć, przedstawiony bardzo
sugestywnie.
Naprawdę długo czekałam na Twój kolejny wiersz i
ogromnie się cieszę , że wróciłaś, bo strona od razu
zyskała na wartości. Wiersz pełen przemyśleń życiowej
mądrości. Bardzo ciekawy i w formie i treści.
pięknie bo życie to skarb i miłość i wybaczenie to
wniosek z wiersza Wiersz jest wstrząsający i
wzruszający w swojej prawdzie
Ładna poezja Bardzo piękny wiersz w formie i treści
Ciekawą konstrukcję wiersza dzisiaj prezentujesz,
podoba mi się.
Wiersz ładny i ciężki nabrzmiały całym życiem,a to
niestety idzie z nami z pokolenia na pokolenie i my to
też przekazujemy dalej-taka kolej rzeczy,a w wierszu
super ujęte..powodzenia
Wiersz bardzo wymowny , mówi sam za siebie.
Niebanalny. Na tak.
"spłacić trzeba wszystkie długi-człowiecze" Nic
dodac,nic ujac
Oryginalny, ciekawy przekaz peela, niech zaśnie
sumienie? Wrócę do niego w stosownej chwili, a póki co
głosik oddaje. Zasłużony.
Bardzo ładnie wiersz napisany i poprowadzony
podoba mi się forma wiersza, rewelacyjna trzecia
zwrotka
wiersz unikalny, komentarz tu zbedny, zbyt duzo zalu
nakumulowane zapewne od wielu, wielu lat. Zatem
dobrze, ze wyrzucony caly ciezar duszy. "niech zasnie
cicho, sprawiedliwie sumienie"...