SWOBODNA SUGESTIA
rzućmy wszystko i chodźmy pewnym krokiem
po radość lub niepoczytalność albo
chociaż
na krawędź
drugiej strony ulicy
tam jest tyle początków i dni
ostatecznych
nie musimy ufać nikomu nic nie musimy
brać
za dobrą monetę
dlatego nie obawiaj się
wejdź w moją fantazję
tam możemy podziękować sobie
lub notorycznie trwać bez końca
na szczęście otrzeźwieć w porę
SWOBODNA SUGESTIA - to nic innego jak luźna propozycja i taki też był tytuł pierwotny -przekombinowałam zatem.może wrócę to pierwszej wersji.Pomyślę nad tym. literówkę poprawiłam...dzięki:-)
Komentarze (8)
"weź parasol i chodź, pójdziemy nad staw" - witam Cię
piranio67, dobrze jest czasem rzucić wszystko, pójść,
choćby na drugą stronę ulicy, by odzyskać dystans do
otaczającego nas świata, do ludzi, do najbliższych nam
- w szczególności... melodyka, Twojej "Swobodnej
Sugestii" podsunęła mi ten stary utwór Rezerwatu;
każda fantazja, to nasze pragnienia ukryte gdzieś
głęboko w podświadomości - przyjemnie spędzić tam choć
kilka chwil... Pozdrawiam (a zmiany... nie... tak jest
doskonale.) ;)
super to zaproszenie;) i piękne:)
Tekst jest mi jakoś dziwnie bliski- czasami w swojej
pisaninie próbuję przekazać podobną chęć ucieczki od
realności, ucieczki ,,w głąb siebie". Oczywiście ,, na
krawędź drugiej stronY ulicy" (to oczywista literówka,
nie błąd)
Sugestywna fantazja... (może taki tytuł?)
Interesujący masz styl pisania... bardzo udany wiersz
Niewidzialnie wbić się w tłum, przed strachem z niego
odejść. Ocalić siebie.
Pozdrawiam wietrznie, ja cieplo :)
Twoja fantazja bardzo mi się podoba więc ja
chętnie.... :)
Dobra propozycja, otrząsnąć się i mieć oczy szeroko
otwarte.