Szargany koc
Demona ręka
wędruje co noc
jest wielkie bicie
i szargany koc
Liże dotyka
szarpie i rwie
łapczywie wciska
we mnie swój miecz
Wchodzi
wychodzi
kiedy tylko chce
nasyca oddechem
pożera mnie
Tryska z rozkoszy
bliskością warg
wtapiam się w niego
i niszczę powoli
Brzęk kajdan
zaciska ręce
strzępy koca
czuję pod sobą
ta chwila umiera
ale jestem z tobą...
autor
Aramena
Dodano: 2013-04-12 09:20:52
Ten wiersz przeczytano 1114 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Dobry...
Pełen szalonych, gorących i uczuć...Gejzer namiętności
w Tobie tryska ;-) Piękny "motyl" miłości :-)
Uffffff.....
Erotyczny demon. Bardzo ładnie.
:)
dramatyczny to za mało powiedziane:)
dobry i taki...inny
pozdrawiam:-)))))))
Liże dotyka
szarpie i rwie
łapczywie wciska
we mnie swój miecz
zaskakujący jest twój erotyk
nieomal jak dotyk diabła
Ciekawy erotyk, taki trochę sadomasochistyczny. Miłego
dnia.
Oj, Arameno, tylko zazdrościć tych nocnych bitew!
Pozdrawiam!
Diabelsko mocny erotyk :)
Pozdrawiam
Demon to mój kochanek taką ma ksywę;-)ReedDżeju;-)
Jak, pytam, jak "demona ręka" może samoistnie wędrować
albo lizać cokolwiek? Zdumiałam się.
Świetnie oddałaś emocje!
Pozdrawiam:)