Tajemnica
Natchnęłam się u najdusi wierszem "Noc tajemnic?"
Urocza panna Jadzia z Rewala,
do ślubu, cnoty nie dała skalać.
A w czasie poślubnej nocy,
małżonek tak ją zaskoczył,
że nadal będzie dźwigała balast.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-01-26 13:20:03
Ten wiersz przeczytano 1959 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Zajrzałam i zwiałam? Chyba przeraził mnie ten
dramat:).
Pozdrawiam, Krzemanko:)
Ho, ho, nie wolno brać kota w worku:))) Super
limeryk:))
No i masz babo placek - pewnie będzie czekała aż jakiś
gacek,
przy ciemnej nocy nagle wyskoczy...
Dalej nie kończę, wzeszło już słońce.
:))
Limeryk ma wszystko, co trzeba.
Pozdrawiam z uśmiechem
:)
Dziękuję miłym gościom za komentarze. Pozdrawiam.
...taczki - na ten balast:)
Jest nadzieja, że wyjątkowo był "trunkowy", bo
inaczej... taczki trza kupić:)
Wesołego! Pozdrawiam:)
heheh naprawdę oj
z uśmiechem pozdrawiam:)
Udany limeryk, pozdrawiam-:)
Dziękuję za to, że do mnie zaglądacie.
Pozdrawiam.
:)) dobre!
Pozdrawiam, krzemanko :)
Fajny limeryk :) Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za Wasze uśmiechy. Miłego dnia.