Tajemnica
Natchnęłam się u najdusi wierszem "Noc tajemnic?"
Urocza panna Jadzia z Rewala,
do ślubu, cnoty nie dała skalać.
A w czasie poślubnej nocy,
małżonek tak ją zaskoczył,
że nadal będzie dźwigała balast.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-01-26 13:20:03
Ten wiersz przeczytano 1963 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
udany limeryk :) a ciężar słodki dostała w podarunku
od mężusia
Jadzia ;) mnie jakoś tak rozbawił w dobrym znaczeniu
tego słowa Przepraszam- czasem mam dziwne poczucie
humoru :D pozdrawiam
Dobry :))))))
fajny, dramatyczny limeryk...myślę, że Jadzia da sobie
radę z tym balastem:) miłego wieczoru
I tak się zdarza. I tyko współczuć. Jak zwykle ciekawy
limeryk.
DoroteK i judyto: miło mi, że Wam sie podoba.
Pozdrawiam.
Bardzo fajny limeryk. Pozdrawiam:)
uuuu... świetny limeryk, z naprawdę zaskakującym
końcem :-) super i brawo :-)
Dzięki dziewczyny za refleksje o cnocie Jadzi:))
Miłego wieczoru.
tutaj można się nadziać :(
Hihi :))Tak to jest kupiła kota w worku;)))
ooo ciężka sprawa... a może /urocza/ trzeba czytać w
cudzysłowie? :)) pozdrawiam
Kiedyś mi sąsiadka powiedziała że podobno lepiej się
przed ślubem z wieloma.. a raz dobrze wybrać niż
,pójść z jednym i całe życie płakać...wyśmiałam ją i
kazałam jej puknąć się w czoło ,dziś ta babulinka juz
nie żyje a ja się zastanawiam jak to jest że niektórym
kobietom tak się udaje ?hmm,wyznaję zasadę albo z
jednym albo wcale co to się robi że cnotliwe do ślubu
,,a po ślubie hulaj dusza piekła nie ma..Jak się
decydują to niech na ślub też są zdecydowane ,choć
uważam że to grzech.
:)))
Dobry limeryk,chociaż już w dzisiejszych czasach na
absurd zakrawa,by ktoś cnotę do ślubu uchował,ale
limeryki absurdalne być powinny.
Pozdrawiam Aniu:)
Ha ... dobre ironiczne i dowcipne a przy okazji
dramatyczne :)
Pozdrawiam:)