Ten nagły zwrot
Przerażający świat otacza Nas,
W uszach huczy okropny hałas.
Wszystko się dzieje w nagłym pośpiechu,
Na twarzach ludzi nie widać uśmiechu.
Każdy goni gdzieś za swym celem,
Większość z tych ludzi jest zwykłym
zerem.
To samoluby żyjące dla siebie,
Cudem będzie gdy spojrzą na Ciebie.
Taka jest rzeczywistość dzisiejszych
czasów,
Jakby ta rzeczywistość przybyła zza
światów.
Najgorsza jest ta ślepota, zaćmienie
umysłu,
Takiego człowieka życie pozbawiło
rozumu.
I żyje sobie taki jak w transie
Zahipnotyzowany wciąż na tej samej
trasie.
Nieświadomy swych czynów nikim zostaje
I tak jak kiedyś w samotności pozostaje.
Potrzebny jest zryw, ten nagły zwrot,
Należy zmienić kierunek, zmienić swój
lot.
Powiedzieć sobie „nie uczestniczę w
zabawie”
I to wszystko jest sztuką w tej całej
sprawie.
Są ludzie, którzy tak właśnie się
obudzili
Którzy radości życia znów się napili.
Którzy spłacili swój brzydki rachunek,
Dla takich ludzi pełen szacunek !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.