Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tobie

Otwartą, delikatną dłonią uderzam bezgłośnie w stół,
gdyż przy Tobie w pięść się nie ułoży,
by tym gestem Cię nie skrzywdzić, choć Ty wywołujesz łzy.
A one są słodkie,
bo płyną dla Ciebie i ciepło czuję na policzkach.
Patrząc na Ciebie mam ogień w sercu,
który rodzi coś nowego, co objawia się w uśmiechu widocznym w lustrze.
W mym białym umyśle pojawia się tęcza dobrych kolorów,
co tworzą łąkę Twojego szczęścia.
I ono jest prawdzie,
rośnie i dojrzewa wraz z mą duszą w sercu płonącą,
co chce się wyrwać, ulecieć jak gołąb i krzyknąć,
że to anielskie słowo, nieskończenie wyszeptane,
z siłą burzy powala zło, z niewypowiedzianych zdań tworzy uczynki,
by dać wyraz temu, po co jest i dlaczego.
To przez Ciebie, dla Ciebie, ze mną, a z niczego. J
edyna prawdziwe ma skrzydła – miłość.

autor

monia789

Dodano: 2005-12-08 14:51:19
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »