Ty leniu śmierdzący...
spełnienie blisko zrywasz zeń wszystko
serce wyskoczy Ci między oczy
będziesz miał guza
niezłego intruza
gdy zechcesz wstać
on Cię odurza
coś się przypala czuć to z oddala
szukasz ucieczki zawias nawala
i giniesz Ty giniemy my
bo się nie chciało naprawić drzwi
Panowie i te wasze "zaraz" ;)
Komentarze (6)
Trafiony zatopiony:))
Chociaż czekam godzinami wciąż słysze zaraz . Jak to
pięknie i wesoło pośmiać się trafiony .
:)))
prawdziwe:)
Oj, tak! Prawda! Pozdrawiam ;D
,,Czuć to z oddali" potem ,,nawali" Myślę,że tak było
by lepiej. Pozdrawiam:)