ty suko
brzmi absurdalnie - nie
bo tylko ona
bezbłędnie wychwytywała słowa
zanim przekroczyły natężenie
czterdziestu pięciu kHz
jak nikt
umiała postrzegać otoczenie
w szerokiej perspektywie
on - ograniczony
do stu osiemdziesięciu stopni
chociaż była mistrzynią w wyczuwaniu
emocji
jej świat tworzyły żółcie
z wieloma wariacjami blue
tak - wyglądała żałośnie z podkulonym
ogonem
niekiedy warczała
ale zawsze znała swoje miejsce
i stało się
to co musiało się stać
kiedy pan przekroczył napiętą granicę
wściekła się - instynktownie wbiwszy kły
w pulsujący kark
przeklinał
uderzał na oślep
naprzemiennie błagając o litość
na jego szczęście - była suką
dlatego z pogardą
porzuciła pogryzione ścierwo
i tyle ją widział
Komentarze (42)
Dojmujący wiersz, a mądry pies czuje, kiedy dzieje się
krzywda człowiekowi:-)
Serdeczności Danuś:-)
Demona ...zdrówko jest oki ... dochodzę szybko do
zdrowia ... ja jestem jak pies ... wszystko na mnie
goi się jak na nim ...
wiersz Twój przemawia do minie jak nic na świecie
...samo życie piszesz Ty suko ... a ile kobiet te
słowa słyszy na co dzień i czasem nie mogą się bronić
... obijane z każdej strony ...kulone w kącie nawet
nie bronią się ...aż któregoś dnia gdy pies warczy
podnoszą się i swoje paznokcie wbijają w kark ...
krzycząc dość i litości nie mają ... co uważam za
słuszność .. miłość za miłość ... gniew wyzwoli kiedyś
gniew bo nawet suka nie da sobą poniewierać ...
jako mężczyzna powiem piękny wiersz ... mimo że mówi
o suce i psie ... pozdrawiam Ciebie serdecznie ...
mocny ale jakże prawdziwy
pozdrawiam :)
Zaintrygował mnie twój wiersz brzmiący jak skarga
albo protest. Niestety czasem człowiek a raczej
kobieta trafi na bydlaka. ++++++ i Miłego dnia Donno.
To chyba nie są twoje doświadczenia?
Kolejnym gosciom, dziekuje za zainteresowanie okazane
dla wierszyka i ciekawe przemyslenia. Moc
serdecznosci.
Mocny ;) pozdrawiam ;)
Dobry wiersz.
Miłego dnia :)
Ile w tym wierszu dramatyzmu - ale super Pozdrawiam
Danusiu
...jesteś mistrzynią:))
Tak na dobranoc całkiem fajny ;-)
Pozdrawiam :)
Strasznie wymowne, już tytuł jest mocny.
Juź tytuł intrygujący ..szczera prawda ..i nie o psie
..moźe o pieski życiu niektórych ..ale w tym przypadku
o karze ..choć nie nam ją wymierzać ..o uwolnieniu
..jeźeli byłabym zmuszona ,tak w nerwach to chyba też
..mocno :)
Bardzo dobry, wymowny i mocny wiersz, można rzec, że z
życia wzięty.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wszystkim pieknie dziekuje za czytanie i pozostawione
komentarze. Moc serdecznosci.
świetny wiersz:) Danusiu