Tylko tyle... do niego.
chciałam mu powiedzieć. Ale nie powiedziałam. I... nie powiem. ___________________
Pustka...
i kilka
pożółkłych łez
na dnie
Pustka...
i zburzony
dom z liści
obok
Pustka...
i uczucia
przez czas
wyziębnięte
Kilka
podartych stron
wspomnień
rzuconych w kąt
I misiek (Twój)
z dziurą
zamiast serca,
czasem go kołyszę...
Tylko tyle zdążyłam schować
po Tobie na dnie duszy
nim rozsądek
wyrzekł się tych wspólnych szaro-złotych
dni...
i może to nie jest piękne, ani z poezją nie ma nic wspólnego, może i czasem głupie- dziecinne, ale dla mnie wszystko... jeżeli rozumiesz co słowo "wszystko" oznacza...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.