******
Przy rzeczce urodziwej na skraju Krakowa
gdzie dziwy nad dziwami owo miasto chowa
w miejscu przez autochtonów Nową Hutą
zwanym
stał blok mieszkalny z płyty lecz
podmurowany
Ukryty wśród zieleni swą szarością błyszczy
na lewym brzegu w morze toczącej się Wisły
autor
BaMal
Dodano: 2016-04-02 19:15:32
Ten wiersz przeczytano 1220 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
bardzo dobrze napisany melodyjny wiersz z refleksja
pozdrawiam
Pięknie się zaczyna.Czuję niedosyt.Czy będzie ciąg
dalszy?
Pozdrawiam i dziękuję.
Krzemanko ale Ty masz oko wszystko wypatrzysz
,dziękuję za Twój komentarz pod moim nowym wierszem
Rytmicznie, brzmi jak wstęp do opowieści, o tym bloku
z wielkiej płyty. Chyba uciekło "m" w "zwanym":)
Miłego wieczoru.
BOŃCZA&MM, virginia20, Kaczor 100, PLUSZ 50, Mms
dziękuję za komentarz pod moim nowym wierszem
Basiu, dopiero była Warszawa, teraz Kraków-wkrótce
Gniezno?
Pięknie w ładnym trzynastozgłoskowcu nad
najpiękniejsza rzeką
Basieńko, pozdrawiam Cię serdecznie paaa
Fajnie napisane...
+ Pozdrawiam serdecznie (:-)}
ciekawy wiersz, ładny opis,,,pozdrawiam :)
Brawo Basiu po Mickiewiczowsku niemalże, ładnie Ci to
wyszło spod pióra, pozdrawiam i pięknie dziękuję
za wizytę z miłym słowem, :))