Ukryte szczeliny
W murach ukryte szczeliny
spękanego świata
nabierają coraz innego blasku
wszystko wydaje się wracać
na swoje przyrodzone
miejsce
gdzie wczoraj biły serca
wywołują ciepły uśmiech
na ustach kobiecej słabości
matki
co zawsze czeka
ta myśl pozwala żyć
wyłuskuję nadzieję
że wrócę do szarej materii
codzienności
do domu
który pozostał w pamięci
porządkuję wspomnienia
są na co dzień
chaotyczne i bezsensowne
jak cztery ściany
z grzybem przy oknie
uratowane od zapomnienia
/I.Ok./
dysk (rok 2006)
Komentarze (19)
nie mam co pisać ...jestem ostatnia we wszystkim dziś
:))))...pozdrawiam ciepło
Przepiekny wiersz.Porzadkowanie cieplych
wspomnien o serdecznym domu rodzinnym,
matce,o nadziei.++++
Wspomnienia,refleksje-bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam
ukryte szczeliny i wyłuskana nadzieja , refleksja w
twoim wierszu wyzwala zadumę.
Jak zwykle u Ciebie, można się tylko zachwycić dzisiaj
również zadumać. Ciepłym zamyśleniem pozdrawiam.
Bardzo ladny wiersz, i co tu wiecej pisac.:)
Piękne wspomnienia, bez których było by mam smutno.
Pozdrawiam.
Hej Czatinko:) Poruszyłaś mnie swoim tekstem, jest mi
(chyba nie tylko) dosyć bliski. Tak, masz rację,
wspomnienia są na co dzień. I wtedy wiem na pewno, że
przeżywam coś doskonałego. Wystarczy myśl, głos,
bliskość - wspomnienie. Ale się rozgadałam. To Twój
piękny wiersz mnie nakręcił:))) Dziękuję.
Witaj Czatinko. Miło mi być tutaj znowu z wami. Swoimi
słowami potrafisz dotrzeć do najgłębszych zakamarków
czytelnika i wywrzeć wrażenie. Ciekawie. Pozdrawiam:)
wspomnienia...czym bylibyśmy bez nich...bardzo ładny
wiersz.pozdrawiam
Dobrze, że mamy wspomnienia... Wiersz jest świetny,
refleksyjny...
Wspomnienia z dzieciństwa, zawsze są piękne. Nawet jak
nie są. Piękny wiersz. Pozdrawiam.
...mój dom już nie jest moim domem. Wiersz obudził
moje wspomnienia...Pozdrawiam :)
wewnętrzny świat człowieka... fascynujący
Nic w tym życiu nie jest mi dane na zawsze, oprócz
milości! Pozdrawiam!