Umiłowanie życia (proza)
wróciłam do was po długiej chorobie
Od jakiegoś czasu dopada mnie choroba i nie
daje wytchnąć. Przestałam walczyć i przez
jakiś czas nic nie tworzyłam. Otaczała
mnie wszechogarniająca pustka i
zniechęcenie. Dużo myślałam o tym co mnie
spotyka każdego dnia, doszłam do wniosku
jedynie słusznego by ustawić się w kolejce
życie, zadbać o zdrowie a co za tym idzie
„wziąć się w karby”. Póki co udało się
zwyciężyć zwątpienie i zapanować nad
chorobą co nasila się co jakiś czas. Wiele
się nauczyłam będąc tu i teraz w otoczeniu
przyjaznych „duszyczek”.
Moje pisanie odzwierciedla mój nastrój a
także bywa swoistą formą terapii. Mam już w
głowie sporo pomysłów i zamierzam je
zrealizować. Nie będę zamykać się w
„klatce” ale wyjdę naprzeciw umiłowanej
stronie jaką jest życie bo jak wiadomo
zdrowie jest najważniejsze. Zadomowiłam się
tutaj i co jakiś czas pojawią się moje
wytwory pisarskie. Z uwagi na stan w jakim
się znajduję nie będę mogła komentować tak
jakbym chciała.
Komentarze (32)
ciepłe i szczere wyznanie zasługuje na uwagę i uznanie
:)++
zdrowie nie jest najważniejsze
dziękuję kolejnym gościom za wizytę pod moim tekstem
:waldi1, grusz-ela, Elena Bo, anna, Ewa Kosim,
tańcząca z wiatrem, AMOR1988, Iris&, Maciek.J, Julia
Pol, 44tulipan, andrew wrc, Sabina Gancarz, chacharek
dziękuję moim miłym gościom za z serca płynące
komentarze :klarysa, Madame Motylek, mariat, Halina53,
Ola, karat, marcepani, BALUNA, Stella-Jagoda, milyena,
Angel Boy, virginia20, (OLA)
Do pisania zawsze warto wracać :)
Witaj Basieńko i wracaj Tu do nas pełna optymizmu a
życie będzie ciekawsze :)
Miło Cię widzieć Basiu...dobrze, że się nie poddałaś i
bierz życie za rogi( też mam problemy zdrowotne i mało
bywam na Beju, no iwena nie łaskawa) :-) pozdrawiam
zdrówka
Kuruj się bierz się za życie
bo zdrowie jest najważniejsze
dużo życzę Ci optymizmu i zdrowia:)
serdeczności:)
Basiu:) najważniejsze w chorobie poukładać w głowie
chaos,terapię wybrałaś fajną, ja też tak trochę
traktuje tu mój pobyt bo poetka ze mnie żadna:) a z
chorobą można się, zaprzyjźnić to moze za dużo
powiedziane,ale oswoić, życzę dużo
samozaparcia,pomocnych dłoni i opieki aniołów :)
trzymaj się Basiu i wracaj
swoimi pięknymi utworami
do nas
duuuuuużo zdróóóóóóóóóóóóóówka
Basiu kuruj się ,zdrowie jest najważniejsze...
pozdrawiam milutko i pogodnego dnia :)
Dobrze, że jesteś, zdrowia życzę. Nie było Cię na tu
tyle złych rzeczy jak i dobrych się działo. Może
wiesz może nie wiesz przybyło kilku nowych poetów,
odszedł do wieczności mistrz.
Wszystkiego dobrego Basiu,
dużo zdrowia Tobie życzę,
ja też ostatnio mało czytam na beju, ponieważ moc
problemów i braki czasowe na to nie pozwalają, a
zdrowie też bywa, że szwankuje, niestety.
Basiu realizuj pomysły, jak będzie czas i zdrowie,
masz tutaj z pewnością Czytelników, gdy byłam/jestem
na beju, to też oczywiście pamiętam o Tobie Basiu.
Serdeczności przesyłam.
Zdrowia Ci życzę Basiu:)
zatem czekam na Twoje pomysły- bo lubię Cię czytać.