Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Upalny dzień....

Niebo chmurzy się i burzy,
może w końcu spadnie
deszcz duży.
Słońce niemiłosiernie praży.
Asfalt na ulicach się waży.
Zapach smoły dech zapiera.
Ochłodzenia rządna natura.
Zieleń zmęczona
do ziemi się tuli.
Nas głowa od upału boli.
Ciężko o skupienie,
czegokolwiek robienie.
W cieniu szukamy ochłody.
Do zroszenia szukamy wody.
To efekt upalnego
dnia w mieście.
Szczęśliwi są urlopowicze.
Oni nie odczuwają skwaru.
Nie pragną opadów deszczu.
Na urlopie opady, to nuda.
Kąpiel słoneczna
urody im doda.
Z pogodą bywa różnie,
wszystkim trudno dogodzić.
Czyńmy tak, by sobie
i naturze nie szkodzić.

autor

@Krystek

Dodano: 2018-07-07 09:12:56
Ten wiersz przeczytano 805 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

AMOR1988 AMOR1988

Ingerujący, przyrodniczy wiersz pozdrawiam
serdecznie;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »