Upita czarną kawą
teraz jestem
upita czarną kawą
zawstydzona
melancholią,
która schowała swe smutki
pod brodą.
Zatańczmy pod kroplami
znużenia,
niech rutyna
co opiewa
pójdzie precz!
Zaczarowany sen
zostanie we mnie.
Zanim umrę
bo nie dowiem się
możesz milczeć.....
autor
isia
Dodano: 2008-09-13 10:27:56
Ten wiersz przeczytano 655 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Milczenie boli, a prawda jeszcze bardziej... Jednak
lepiej słyszeć, niż umierać w ciszy. Wiersz bardzo mi
się podoba. Szkoda, że głosów mało.