z urzędu
nie ma odbicia w lustrze
może za wysoko powieszone?
nie dosięga krawędzi stając na palcach?
nie doleci
miotła połamana na cudzej krzywdzie
wykipiała alergia na ludzi
powoli krwawią słowa
smakuje tylko pocałunek Judasza
srebrniki rzucone na tacę
czarna msza
siedzi obok
wezwijcie egzorcystę!
wiedźmy powinny być palone na stosie
z urzędu
Komentarze (17)
na szczęście "wielką inkwizycję" już przerabiano,
chociaż niektórym się marzy :) pozdrawiam serdecznie
Mocny tekst :)
Dobry tekst. Miłego:-)
Dobry tekst. Miłego:-)
Mocny przekaz świetnie.Pozdrawiam:)
Dziękuję wszystkim gościom za komentarze.
andreas
cudzysłów,to o wiele za mało,
andrew wrc
inkwizycja - cudowne słowo,smaczne
Tadeuszu
niestety miałam "przyjemność" przebywać z tą osobą,
ale w końcu "przeminęła z dymem"
Mocny przekaz, mam nadzieję, że
wiersz nie jest pisany z autopsji.
Pozdrawiam:]
inkwizycyjnie...powiem świetnie tradycyjnie:)
pozdrawiam Ewo
Rozbudzające wyobraźnię refleksje. Zwłaszcza ostatnie
dwa wersy:) Pozdrawiam:)
bardzo odobry wiersz pozdrawiam
Razem z miotłą :)
aż strach się bać - takich pań
pozdrawiam::)
Nieobce mi takie "panie".Dobre z tym brakiem odbicia w
lustrze.
Pozdrowionka Ewula.
:))