Uśmiech to nagroda za pisanie!
Moja przyjaciółka siedzi załamana
Co jej jest? Czyżby zakochana?
Sprawdzianu dziś nie było
Więc dobrze się skończyło
A ona wciąż jest smutna
Dla szczęścia zbyt okrutna
Niech się wreszcie rozchmurzy
Jak słońce nastaje po burzy
Karolino moja droga
Pomodlę się do Boga
Niech on dobrze wysłucha
I zerknie Ci do serducha
Czy jesteś chora na miłość
A może to myśli zawiłość
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.