Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Użycie skonsultuj z farmaceut(k)ą

Do znanej wrocławskiej apteki, wpadł zdyszany facet.
„Pani magister, ratunku, zupełnie rozum tracę!”
Farmaceutka,
blond perełka,
tuli go do piersi „Tym kojącym okładem,
uratuję pana od zguby”.
Facet jak to facet, wdzięki damskie lubi,
zbadał parametry biustu.
Niestety dostał dwustu
uderzeń serca na minutę.
Padł trupem,
w sensie – na nogach nie ustał.
Aptekarka wiadomo
usta–usta,
wykonała fachowo
reanimację.
I tak facet
skończył w niebie.

Uważny czytelnik spyta: „Skąd to, na początku, wariactwo?”
Nie wiem,
grunt, że lekarstwo się znalazło.

autor

DoroteK

Dodano: 2015-02-11 06:43:58
Ten wiersz przeczytano 2987 razy
Oddanych głosów: 74
Rodzaj Nieregularny Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (83)

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Znaleźć się w niebie z taką perełką marzenie nie
jednego faceta
pozdrawiam:)

bajtYnka bajtYnka

fajny, przezabawny, :)serdecznie pozdrawiam

skorusa skorusa

są inne lekarstwa ...żeby zostać na ziemi...po co się
śpieszyć jak i tak wiadomo co się stanie prędzej czy
później...pozdrawiam...

andreas andreas

A możesz mi Dorotko,podać dokładny adres tej apteki?
Fajnie.
Pozdrawiam serdecznie.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Nawet warto umrzeć przy takim ratunku usta usta.
Pozdrawiam. Świetnie to wyszło.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Zabawny tekst...ot, jak łatwo znaleźć się w niebie:)

córka Adama córka Adama

Przez usta - do nieba:))
Podejrzewałam... ale dzięki Tobie, mam teraz
pewność:))

Buziaki, Dorotka:***
Dziękuję, za wszystkie emocje, które Twoje wiersze we
mnie budzą. Jakoś tak zawsze trafiasz nastrojowo:)

Sotek Sotek

Fajnie to ujęłaś, uśmiałem się przy czytaniu:) Miał
facet fajną śmierć, tylko pozazdrościć takiej:) Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

jest super... DoroteK, a ja Ci dziękuję za
/cierpliwość/, bo zazwyczaj słyszę - upierdliwość:):)

DoroteK DoroteK

@bo mini :-) to ja przepraszam, podziwiam Twoją
anielską cierpliwość, ja oczywiście jak to ciele
powstawiałam wszędzie kropki, zamiast pomyśleć trochę,
dziękuję i już poprawiam :-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

przepraszam, ze nie uściśliłam, chodziło mi tylko o
drugi cudzysłów, bo pierwszy miałaś od początku dobrze
- bez kropki, wykrzyknik ją zastępuje:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dorotek, miałaś dobrze - wykrzyknik traktuje się jak
kropkę, więc bez niej po pierwszym cudzysłowie,

zapomniałaś usunąć tę przed zamkniętym po /zguby/,
masz teraz dwie:)

AnnaX AnnaX

To teraz panowie do apteki begiem, po ratunek.
:):)świetny wiersz.

DoroteK DoroteK

@bo mini :-) dziękuję, że przeczytałaś i za jak zawsze
bardzo przydatne wskazówki. Z kropką po ""
zastanawiałam się a teraz dzięki Tobie mam pewność :-)
i oczywiście końcówkę też zaraz poprawię :-) jeszcze
raz dziękuję :-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

czyli facet był w siódmym niebie!
tylko pozazdrościć :))

bardzo podoba mi się Twój styl pisania... i
interpunkcja, jeszcze drobiazg - kropka po zamkniętym
cudzysłowie, i ta przerzutnia z /dwustu/ z rymem do
biustu:)

/się lekarstwo znalazło/
- lekarstwo się znalazł,
może tak? pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »