Wampirzyca
Dzieckiem ciemność moge zwać się..
Krwjopijcą. w głowie moge być..
Wampirzycą, demonem.. bo to one siedzą w
mej głowie..
Możecie bluzgać i przeklinać..
Na wszystkich Bogów i Aniołów..
Lecz to siedzi w mej głowie..
Nikt nie poradzi..
Nie opamięta..
Więdz drogie ofiary...
Kiedyś krwiożercą bestią się stane..
I wtedy szyderczy uśmiech na twarzach
waszych się zjawi..
A ja bedę studiować księgi zakazne..
I rozmyślać..
I wciąż pisać...
Nad życia poświęceniem..
Które fascynuje mnie doszczętnie..
Niszcząc siebie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.